Rekolekcje szkolne 2017
W dniach 1-3. marca, w ramach rekolekcji parafialnych, w naszym kościele miały miejsce spotkania rekolekcyjne dla dzieci przedszkola i szkoły podstawowej. Prowadził je o. Florentyn wraz z p. Agatą ze SNE Zacheusz z Cieszyna. W środę i piątek nauki rekolekcyjne odbywały się w ramach homilii, w czwartek połączone zostały z adoracją Najświętszego Sakramentu oraz okazją do spowiedzi św.
Poniżej relacje z poszczególnych dni, przygotowane przez rekolekcyjnych reporterów z klasy IV: Agnieszkę i Kacpra.
I dzień rekolekcji: 01.03.2017. Środa popielcowa.
W ten dzień zaczęły się rekolekcje. Opowiem wam historię moją ulubioną z dziś. Było sobie gospodarstwo, były tam kury. Były jajka od kur. Wszystkie kurczaczki były podobne lecz jeden się różnił. Gdy gospodarz rzucał ziarna to wszystkie kurczaki i kury wypędzały go od jedzenia. Lecz on czuł w sobie, że jego miejscem nie jest gospodarstwo i ziemia lecz niebo. Pewnego dnia wszedł na maszynę rolniczą i próbował latać lecz się połamał. Następnego dnia wszedł na większą maszynę, teraz się nie połamał lecz latał. I był pięknym orłem.
W pierwszy dzień rekolekcji rekolekcjonista opowiadał nam historię o malarzu, że ciężka praca tworzy piękne dzieła. Pytał nas, jak się witamy z nauczycielem, a jak z księdzem. Na koniec rekolekcji rekolekcjonista razem z księdzem proboszczem posypywali głowy popiołem, bo był Popielec, i zadał zadanie żeby każdy podziękował rodzicom, że jesteśmy na świecie.
II dzień rekolekcji: 02.03.2017
Opowiem wam historię pewnej rodziny, która mieszkała w Egipcie. Ta rodzina składała się z mamy, taty, brata i siostry. Tata ciężko pracował, wyrabiał cegły. A mama zajmowała się domem. Bardzo kochali Pana Boga. W ich domu panowało dobro. Lecz byli oni niewolnikami Egipcjan. Raz faraon zarządził taki rozkaz, że wszyscy chłopcy Izraelitów którzy się urodzą mają zginąć. A nasza mama z rodziny była w ciąży. Dzieci bardzo się cieszyły. Jak już urodziła był to akurat chłopczyk. Więc mama włożyła go do koszyka i dała do rzeki Nil. A wtedy kąpała się tam córka faraona i znalazła koszyk. I postanowiła go wychować i dała mu na imię Mojżesz.
W drugim dniu rekolekcji dużo śpiewaliśmy. Oglądaliśmy też film o dziewczynce, która żyła prosto, a nie wiedziała, że jest księżniczką. Rekolekcjonista opowiadał o historii młodego Mojżesza. Rekolekcjonista przebrany był za pasterza. Mieliśmy też konkurs na śpiewanie, kto głośniej, dziewczyny na chłopców. Na koniec zaśpiewaliśmy parę piosenek.
III dzień rekolekcji: 03.03.2017
Opowiem wam historię pewnego chłopczyka, miał na imię Tomek. I miał 7 lat. Zawsze na koniec modlitwy mówił: proszę Cię Panie, żebym dostał na święta czerwony rower. Są święta. Tomek nie dostał roweru. [Mamie, która powiedziała, że Bóg nie wysłuchał jego modlitwy, wyjaśnił, że Pan Bóg po prostu powiedział „nie”].
W trzecim dniu rekolekcji też śpiewaliśmy. Rekolekcjonista tym razem opowiadał o życiu starszego Mojżesza. Znowu był konkurs na śpiewanie taki jak w drugim dniu rekolekcji. Opowiadał też, że Bóg każdego przygotowuje do misji, i że my nie wiemy jakiej, jak Mojżesz. Na koniec rekolekcjonista zaśpiewał z nami i udzielił błogosławieństwa.
Poniżej relacje z poszczególnych dni, przygotowane przez rekolekcyjnych reporterów z klasy IV: Agnieszkę i Kacpra.
I dzień rekolekcji: 01.03.2017. Środa popielcowa.
W ten dzień zaczęły się rekolekcje. Opowiem wam historię moją ulubioną z dziś. Było sobie gospodarstwo, były tam kury. Były jajka od kur. Wszystkie kurczaczki były podobne lecz jeden się różnił. Gdy gospodarz rzucał ziarna to wszystkie kurczaki i kury wypędzały go od jedzenia. Lecz on czuł w sobie, że jego miejscem nie jest gospodarstwo i ziemia lecz niebo. Pewnego dnia wszedł na maszynę rolniczą i próbował latać lecz się połamał. Następnego dnia wszedł na większą maszynę, teraz się nie połamał lecz latał. I był pięknym orłem.
W pierwszy dzień rekolekcji rekolekcjonista opowiadał nam historię o malarzu, że ciężka praca tworzy piękne dzieła. Pytał nas, jak się witamy z nauczycielem, a jak z księdzem. Na koniec rekolekcji rekolekcjonista razem z księdzem proboszczem posypywali głowy popiołem, bo był Popielec, i zadał zadanie żeby każdy podziękował rodzicom, że jesteśmy na świecie.
II dzień rekolekcji: 02.03.2017
Opowiem wam historię pewnej rodziny, która mieszkała w Egipcie. Ta rodzina składała się z mamy, taty, brata i siostry. Tata ciężko pracował, wyrabiał cegły. A mama zajmowała się domem. Bardzo kochali Pana Boga. W ich domu panowało dobro. Lecz byli oni niewolnikami Egipcjan. Raz faraon zarządził taki rozkaz, że wszyscy chłopcy Izraelitów którzy się urodzą mają zginąć. A nasza mama z rodziny była w ciąży. Dzieci bardzo się cieszyły. Jak już urodziła był to akurat chłopczyk. Więc mama włożyła go do koszyka i dała do rzeki Nil. A wtedy kąpała się tam córka faraona i znalazła koszyk. I postanowiła go wychować i dała mu na imię Mojżesz.
W drugim dniu rekolekcji dużo śpiewaliśmy. Oglądaliśmy też film o dziewczynce, która żyła prosto, a nie wiedziała, że jest księżniczką. Rekolekcjonista opowiadał o historii młodego Mojżesza. Rekolekcjonista przebrany był za pasterza. Mieliśmy też konkurs na śpiewanie, kto głośniej, dziewczyny na chłopców. Na koniec zaśpiewaliśmy parę piosenek.
III dzień rekolekcji: 03.03.2017
Opowiem wam historię pewnego chłopczyka, miał na imię Tomek. I miał 7 lat. Zawsze na koniec modlitwy mówił: proszę Cię Panie, żebym dostał na święta czerwony rower. Są święta. Tomek nie dostał roweru. [Mamie, która powiedziała, że Bóg nie wysłuchał jego modlitwy, wyjaśnił, że Pan Bóg po prostu powiedział „nie”].
W trzecim dniu rekolekcji też śpiewaliśmy. Rekolekcjonista tym razem opowiadał o życiu starszego Mojżesza. Znowu był konkurs na śpiewanie taki jak w drugim dniu rekolekcji. Opowiadał też, że Bóg każdego przygotowuje do misji, i że my nie wiemy jakiej, jak Mojżesz. Na koniec rekolekcjonista zaśpiewał z nami i udzielił błogosławieństwa.