Wczesna i I Komunia święta 2018
20 maja, w uroczystość Zesłania Ducha Świętego w naszej parafii pw. św. Bartłomieja Apostoła w Hażlachu przypadła także uroczystość Wczesnej i I Komunii świętej.
Dzieci z rodzicami i rodzicami chrzestnymi zgromadziły się na parkingu. Potem, po wzruszającym momencie, kiedy rodzice błogosławili własne dzieci, wszyscy w procesji udali się do kościoła.
„Dzisiaj podczas tej Mszy św. przyjmiecie Jezusa w małej, białej hostii” – mówił podczas kazania ks. kan. Andrzej Papoń, proboszcz hażlaskiej parafii, który zwrócił się do dzieci, a potem do ich rodziców, rodziców chrzestnych i wszystkich gości. Mówił o tajemnicy, o tym, że potężny Bóg mieści się w małym kawałku chleba. Tajemnicy tej nie da się zrozumieć, więc potrzebna jest wara.
Dzieci aktywnie uczestniczyły we Mszy świętej, w modlitwie powszechnej, procesji z darami.
Szczególnie podniosły był moment przyjmowania przez każde z nich Komunii świętej.
Chór prowadzony przez pana Mieczysława Gorasa, który także zgrał na skrzypcach, uświetnił uroczystość.
Tego dnia, jak mówił św. Jan Paweł II, uczestniczyliśmy w cudzie.
20 maja, w uroczystość Zesłania Ducha Świętego w naszej parafii pw. św. Bartłomieja Apostoła w Hażlachu przypadła także uroczystość Wczesnej i I Komunii świętej.
Dzieci z rodzicami i rodzicami chrzestnymi zgromadziły się na parkingu. Potem, po wzruszającym momencie, kiedy rodzice błogosławili własne dzieci, wszyscy w procesji udali się do kościoła.
„Dzisiaj podczas tej Mszy św. przyjmiecie Jezusa w małej, białej hostii” – mówił podczas kazania ks. kan. Andrzej Papoń, proboszcz hażlaskiej parafii, który zwrócił się do dzieci, a potem do ich rodziców, rodziców chrzestnych i wszystkich gości. Mówił o tajemnicy, o tym, że potężny Bóg mieści się w małym kawałku chleba. Tajemnicy tej nie da się zrozumieć, więc potrzebna jest wara.
Dzieci aktywnie uczestniczyły we Mszy świętej, w modlitwie powszechnej, procesji z darami.
Szczególnie podniosły był moment przyjmowania przez każde z nich Komunii świętej.
Chór prowadzony przez pana Mieczysława Gorasa, który także zgrał na skrzypcach, uświetnił uroczystość.
Tego dnia, jak mówił św. Jan Paweł II, uczestniczyliśmy w cudzie.