Święta Bożego Narodzenia 2017
„Tej nocy wydarzyło się to, co zapowiadał prorok Izajasz” – mówił podczas Pasterki ks. kan. Andrzej Papoń. O północy, po Jutrzni, w kościele rozległo się dwanaście uderzeń w gong i w procesji figurka Dzieciątka została przez Księdza Proboszcza przyniesiona i umieszczona w żłobku. „Cicha noc” – kolęda śpiewana podczas tej jedynej i niepowtarzalnej nocnej Mszy świętej, brzmi także niepowtarzalnie i wzruszająco. Gwiazda wskazała drogę pasterzom, a Syn Boży przyszedł na świat tak, jak każdy człowiek – podkreślił w swojej homilii ksiądz Proboszcz przypominając, że tego wieczoru i tej nocy ważne są chwile spędzone w gronie rodzinnym, dzielenie się opłatkiem i czuwanie a także fakt, że milkną spory i waśnie, że darujemy urazy i staramy się zapomnieć o nieporozumieniach.
W pierwsze święto Bożego Narodzenia usłyszeliśmy słowa przypominające o tym, że Słowo było na początku. Niepowtarzalna jest atmosfera tych świąt – mówił ks. kan. Andrzej Papoń. Świecidełka, ozdoby na choince, sama choinka, stajenka, różne symbole i znaki są ważne, ale nie najważniejsze. To Bóg przemawia do nas przez znaki, a najważniejszym z nich jest narodzony w stajence Jezus. Ważne jest – przypomniał Ksiądz Proboszcz – żeby Jezus nie zgubił się nam w wielości innych znaków, żebyśmy w potoku wielu słów nie zgubili tego najważniejszego Słowa.
Odświętnie przystrojony kościół, stajenka, choinki w prezbiterium, śpiew kolęd - i przez wszystkich parafian, i przez chór , którym dyryguje i prowadzi pan Mieczysław Goras – wszystko to nadało kolejnym dniom uroczystego charakteru.
Zgodnie z tradycją w święto św. Szczepana, pierwszego męczennika, na koniec Mszy św. poświęcony został owies.