Uroczystość Zmartwychwstania Pańskiego
Chrystus Zmartwychwstał! Prawdziwie Zmartwychwstał! Mówi nam o tym nie tylko Jego pusty grób, ale przede wszystkim nasze osobiste doświadczenie wiary. On żyje i jest teraz pośród nas. Zgromadził nas tutaj, abyśmy przez udział w tym misterium paschalnym razem z Nim powstali do nowego życia - tymi słowami komentarza liturgicznego rozpoczęła się Msza święta odprawiana w niedzielę 16 kwietnia.
Rozważając prawdę o Zmartwychwstaniu, ks. kan. Andrzej Papoń odwołał się do ewangelicznego opisu relacjonującego wydarzenia wielkanocnego poranka. Apostołowie, którzy biegli do grobu, żeby przekonać się, że jest pusty, stali się świadkami nieprawdopodobnej prawdy. Kiedy ją poznali, zrozumieli, że powinni ją głosić i o niej opowiadać, nawet, jeśli trzeba za nią oddać życie.
Pierwszy i drugi dzień Świąt Wielkanocnych miał w naszym kościele uroczysty charakter. Podczas Mszy świętych śpiewał chór, a na koniec Ksiądz Proboszcz złożył wszystkim życzenia i podziękował tym, którzy przyczynili się do przygotowania kościoła na przeżycie Triduum Paschalnego i święta Zmartwychwstania Pańskiego: Elżbiecie i Eugeniuszowi Gabzdylom, Ewie i Grzegorzowi Koniecznym, Stanisławie Kozieł, Józefowi Adamcowi, Tadeuszowi Szatanikowi Józefowi Michalikowi oraz Stanisławowi Machejowi z ul. Sadowej, za wykonanie Ciemnicy i Bożego Grobu, za ułożenie kwiatów i umycie kościoła; ministrantom za wyczyszczenie świeczników; służbie liturgicznej, panom kościelnym, lektorom i ministrantom, chórowi kościelnemu, pocztom sztandarowym a także strażakom za pełnienie warty przy Bożym Grobie.
Na święta został też przygotowany kolejny numer parafialnego pisma „Natanael”.
Warto nadmienić, że w hażlaskim kościele, obok innych pieśni, zabrzmiała średniowieczna pieśń wielkanocna, najstarszy znany utwór poetycki w języku polskim:
Chrystus zmartwychwstał jest,
Nam na przykład dan jest,
Iż mamy z martwych powstać,
Z Panem Bogiem królować. Alleluja.
Leżał trzy dni w grobie,
Dał bok przebić sobie.
Bok, ręce, nogi obie,
Na zbawienie człowiecze tobie. Alleluja.
Trzy Maryje poszły,
Drogie maści niosły.
Chciały Chrystusa pomazać,
Jemu cześć i chwałę dać. Alleluja.
Gdy na drodze były,
Tak sobie mówiły:
Jest tam kamień niemały,
Ach któż nam go odwali? Alleluja.
Powiedz nam, Maryjo,
Gdzieś Pana widziała?
Widziałam Go po męce,
Trzymał chorągiew w ręce. Alleluja.(…)